Misza Sagi – spotkanie autorskie z doomerem

grafika wyróżniająca z ilustracją postaci doomera z memów internetowych w trzech kolorach RGB oraz napisami: Misza Sagi spotkanie autorskie z doomerem
baner złożony futurystycznymi fontami z napisami: misza sagi spotkanie autorskie z doomerem

W piątek 25 października 2024 r. w Wypożyczalni nr 16 przy ul. Słowackiego 19a odbędzie się nietypowe spotkanie autorskie! Naszym gościem będzie misza sagi – poeta i pisarz, autor tomiku poetyckiego [doomer wave], nominowanego do nagrody “Z BUTA – Studenckiej Nagrody Literackiej” oraz książki “Mit „sztuk zen” w kształtowaniu się kultury artystycznej Japonii” wydanej pod nazwiskiem Michał Andrzej Sokołowski. Na spotkaniu skupimy się wokół poezji “doomerskiej” Miszy. Spotkanie poprowadzi Joanna Roś.

rewolucja wbija na dzielnię ulica krzyczy by kochać pokój
opuścić pokój wydaje się perwersją za oknem mam świat
lecz okno znika teraz świat jest mną ja jestem po drugiej stronie oka
dzieląca nas rogówka powoli się rozpuszcza miesza się ślina
toczy się życie które można marnować

misza sagi w wierszu “czy wygrywasz synu?” z książki poetyckiej [doomer wave]

Czujesz ciężar dni, które zlewają się w jedną, bezkształtną masę? Świat rozpadający się na naszych oczach? Jeżeli tak, wpadnij na spotkanie z poetą/doomerem!

Jedziemy ku zaspokojeniu nie wybierając pragnień, pisze misza sagi w wierszu otwierającym tom, definiując w ten sposób istotę miłościwie nam panującego reżimu produkcji. Ale z perspektywy czytelnika ważniejsze jest to, że wyznacza tu horyzont własnych obsesji twórczych: [doomer wave] w swojej kompozycji do złudzenia przypomina życie współczesnych, z powracającymi cyklami hiperstymulacji i depresji. Kiedy nastaje świat, w którym „wszystkie słowa rymują się ze sobą”, byt staje się rozgotowanym spaghetti; rentę pomylić można z zen, karczowanie lasów z łykaniem Xanaxu, Victora Jarę z kryzysem nadprodukcji. W mroku historii jest jednak jeszcze światełko – rozpala je dyscyplina wyobraźni. Dzięki niej nie przestajemy marzyć o „którymś z możliwych”, w którym kule omijają Komunardów.

Dawid Kujawa

Misza Sagi tworzy odjechany konstrukt, w którym zderza ze sobą wersy z pogranicza; adult animation, gier komputerowych, wschodnich mantr i europejskiej filozofii. Zderzenie tych pozornie nieprzystających porządków, pozwala mu zajrzeć pod podszewkę rzeczywistości, by ujawnić rządzące nią machinacje. Czy Nietzsche zasmakowałby w sojowym latte? Pod jaką nazwą Kierkegaard zrobiłby sejwa? O czym śni Samarkanda? Całość to mocno wciągająca podróż z czającym się za rogiem kapitaluchem.

Justyna Kulikowska

Sam o sobie pisze tak:

grafika ze zniekształconym lekko zdjęciem miszy sagi - mężczyzny patrzącego wprost na widza w czarnym kapeluszu, ze zniekształconą okładką tomiku poetyckiego [doomer wave] na tle ilustracji postaci doomera z memów internetowych w trzech kolorach RGB oraz napisami: Misza Sagi; Pracował w różnych miejscach, bujał się tu i ówdzie. Publikowany, ale wciąż debiutuje, coś tam kmini, kombinuje. Lubi sport (czynnie: tenis stołowy, biernie: sumo), muzykę (jakieś lofi/ chill beats to relax/ study to, doomer music vol., etc.), książki, podróże, ogólnie różne takie (takie).; [doomer wave]

Tomik [doomer wave] kupić można w sklepie wydawnictwa papierwdole.

Serdecznie zapraszamy!