Na czerwcową dyskusję naszego klubu, która odbyła się 26 czerwca 2024 roku wybraliśmy anglojęzyczność powieść Vladimira Nabokova „Lolita”. Książka ta doczekała się dwóch kontrowersyjnych adaptacji filmowych – Stanleya Kubricka z 1962, do której sam autor napisał scenariusz oraz najnowsza z 1997 roku w reżyserii Adriana Lyne’a. Dyskusja skupiła się na złożoności literackiego oryginału, wyzwaniach związanych z adaptacją tak trudnej tematyki oraz różnicach w artystycznym podejściu obu reżyserów.
Uczestnicy zgodzili się, że powieść Nabokova to jedno z najbardziej wielowymiarowych dzieł XX wieku. Nabokov, stosując wysublimowany styl i narrację z perspektywy Humberta Humberta, stworzył postać, która jest jednocześnie odpychająca i fascynująca. Dyskusja dotyczyła szczególnie manipulacyjnej natury narratora, który próbuje usprawiedliwić swoje czyny i kreować się na ofiarę.
Poruszono również temat tabu oraz moralnej dwuznaczności powieści. Wszyscy zgodzili się, że „Lolita” to nie historia miłosna, lecz opowieść o nadużyciu władzy, obsesji i destrukcyjnych konsekwencjach takiego zachowania. Jednocześnie zwrócono uwagę na niezwykłą umiejętność Nabokova, by balansować między literacką pięknością języka a trudnym, moralnie obciążonym tematem.
Adaptacja Kubricka była omawiana jako dzieło, które subtelnie omija niektóre najbardziej kontrowersyjne aspekty powieści. Klubowicze docenili elegancję i ironię filmu, szczególnie w sposobie przedstawienia relacji między Humbertem (granym przez Jamesa Masona) a Lolitą (Sue Lyon). Kubrick, z powodu ograniczeń cenzuralnych, bardziej sugeruje niż otwarcie pokazuje niektóre wątki, co sprawia, że film wydaje się mniej dosłowny, a bardziej psychologiczny.
Uczestnicy zauważyli, że humor i stylizacja filmu Kubricka tworzą dystans wobec dramatu bohaterów, co nie wszystkim przypadło do gustu. Dla niektórych brak dosadności sprawił, że adaptacja nie oddała pełni mrocznej natury historii, podczas gdy inni uważali, że subtelność jest jego siłą.
Adaptacja Lyne’a była bardziej kontrowersyjna. Reżyser, w przeciwieństwie do Kubricka, postawił na dosłowność i silniejsze zaakcentowanie emocjonalnych oraz erotycznych aspektów relacji między Humbertem (Jeremy Irons) a Lolitą (Dominique Swain). Klubowicze byli podzieleni w ocenie – niektórzy docenili odwagę Lyne’a w zmierzeniu się z pełnym wymiarem powieści, inni uważali, że film balansuje na granicy eksploatacji.
Jeremy Irons został oceniony jako wybitny w roli Humberta – jego kreacja oddawała zarówno tragizm, jak i manipulacyjną naturę postaci. Jednocześnie przedstawienie Lolity przez Dominique Swain wzbudziło mieszane opinie: część uczestników chwaliła jej złożoną interpretację, inni krytykowali, że film za bardzo skupia się na jej seksualizacji, co kłóci się z literackim oryginałem.
Dyskusja wykazała, że obie adaptacje podchodzą do tematu w odmienny sposób, co wynika zarówno z ograniczeń epoki, jak i osobistych wizji reżyserów. Kubrick stworzył dzieło bardziej intelektualne i ironiczne, podczas gdy Lyne postawił na emocjonalność i intensywność. Obydwa filmy, mimo swoich mocnych stron, zdaniem uczestników, nie w pełni oddają literacką subtelność i wieloznaczność powieści.
Książka Nabokova „Lolita” została uznana za arcydzieło literatury, które w sposób mistrzowski zmusza czytelnika do analizy własnych granic moralnych. Film Kubricka zdobył uznanie za swoją subtelność i ironię, choć dla niektórych był zbyt zdystansowany. Adaptacja Lyne’a, bardziej dosłowna i emocjonalna, wywołała większe kontrowersje, ale i większe emocje.
Spotkanie zakończyło się refleksją nad trudnością przeniesienia na ekran dzieła, które operuje na granicy moralnych i literackich paradoksów, oraz nad tym, jak literatura i kino mogą w odmienny sposób podejmować trudne tematy.
Zdjęcie: zdjęcie plakatu do filmu Lolita z 1962 roku. Copyright is believed to belong to the distributor of the film, Metro-Goldwyn-Mayer or the publisher of the film (James B. Harris, Metro-Goldwyn-Mayer, Seven Arts Productions, A.A. Productions Ltd., Anya, Harris-Kubrick Productions, Transworld Pictures)
Logo DKKiF: Book by Komkrit Noenpoempisut from the Noun Project