Powieść „Trzynasta opowieść” autorstwa Diane Setterfield, wybrały jako temat do rozmowy dwa kluby książki. Podczas kwietniowego spotkania rozmawiały o niej klubowiczki z Dyskusyjnego Klubu Książki Seniorów, a na wakacyjną lekturę wybrały ją czytelniczki z Dyskusyjnego Klubu Książki.
Vida Winder niezwykle popularna pisarka pragnie ujawnić prawdę o swoim życiu. Na swoją biografkę wybiera antykwariuszkę Margaret Lee. Pisarka bardzo ceni swoją prywatność i do tej pory informacje o swojej przeszłości utrzymywała w tajemnicy. Tym razem jednak postanawia opowiedzieć prawdę. Snując swoją historię wyjawia sekrety rodzinnej posiadłości Angelfield i tajemniczych zdarzeń, które tam miały miejsce. Okazuje się jednak, że nie tylko ona ma tajemnice, również Margaret skrywa swoje.
Trzynasta opowieść to historia o miłości, stracie i szaleństwie. Gatunkowo nawiązuje do powieści gotyckiej. Stare angielskie rezydencje, mroczna historia, duchy, pożar nadają jej klimat niesamowitości. Klubowiczki zachwycił styl autorki oraz fragmenty, które mówią o czytaniu i snuciu historii. Z pewnością jest to powieść dla miłośników książek. Wiele scen rozgrywa się w otoczeniu książek – w antykwariacie, w bibliotece. Zawiera też wiele odniesień do klasycznych utworów literackich takich jak “Wichrowe wzgórza”, “Dziwne losy Jane Eyre” czy “Rebeka”. Klubiwiczki zaciekawił też aspekt etyki pisania biografii. W historię jednej postaci uwikłanych jest wielu ludzi. Czy biograf ma prawo upublicznić fakty dotyczące osób postronnych, jeżeli to może wpłynąć negatywnie na ich życie? Kto powinien decydować o ostatecznej formie biografii – biograf czy jej bohater?