Bułgarski bloczek
- Samo gadanie na zbrodnię by nie wystarczyło - stwierdziłam po namyśle. Ona przecież wychodziła z domu, nie? Mógł się zakradać etapami i szukać. Sprawdzać. Skoro poszedł i zabił, musiał mieć informacje konkretne. Ja już coś tam słyszałam, tu się wszystko szeroko rozchodzi, latała po knajpach..." "- Po jednej knajpie - sprostowała Grażynka - Miała swoją, umówioną."
"- Dobrze, po jednej, dostawała pożywienie. Poszła w końcu tego wieczoru czy nie?" "- Osobiście sądzę, że poszła, nie sznurowałaby butów tylko dla kamuflażu. Miała takie wysokie, staroświeckie, sznurowane buciki, mogła przecież udawać, że chce iść w czymkolwiek, bodaj w kapciach. Ale tego wyjścia nie widziałam, a co gorsza, słyszałam jak zamykała za mną drzwi. Przekręcała klucz. Nie przyznałam się do tego policji.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Joanna Chmielewska. |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Kobra Media, 2003. |
Opis fizyczny: | 316, [3] s. ; 19 cm. |
Uwagi: | Bibliogr. twórczości Joanny Chmielewskiej s. [317-319]. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wypożyczalnia 13
ul. Śmiała 24
Sygnatura: 821-3 Lit. polska
Numer inw.: 44472
Dostępność: można wypożyczyć na 30 dni